Jeśli możecie przesunąć podróż polskimi drogami - zróbcie to. Długi weekend zdecydowanie został już zakończony. Teraz trwają masowe powroty do domu i walka z korkami. Najdłuższe sznury aut pojawiają się na drogach wyjazdowych z miejscowości, w których tłumnie wypoczywaliśmy.
Wciąż jedną z najbardziej zakorkowanych tras jest droga z Zakopanego do Krakowa. Im bliżej grodu Kraka, tym gorzej.
Korek od Lubnia przez Myślenice ciągnie się do remontowanego odcinka drogi w Głogoczowie. To w sumie ok. 20 km. Zapychają się także trasy alternatywne. W Zawoi przed wjazdem na drogę do Makowa Podhalańskiego, ustawił się sznur samochodów, który ciągnie się niemal przez całą wieś.
Żółto-niebieski śmigłowiec sprawdzał sytuację na „zakopiance” i na krajowej „4” Kraków - Tarnów. Posłuchaj relacji Witolda Odrobiny:
Dla tych, którzy wyjazd ze stolicy Tatr chcą - mimo ostrzeżeń - odłożyć na wieczór, prezentujemy mapę alternatywnych do "Zakopianki" tras (kliknij).
W województwie kujawsko-pomorskich, jak dotąd, jest dość spokojnie. Jednak powroty z weekendowego wypoczynku dopiero przed nami. Dużej liczby patroli policyjnych należy się spodziewać na „jedynce”, czyli drodze prowadzącej z Gdańska do Łodzi.
Radiowozy spotkacie też w okolicach Włocławka, Aleksandrowa Kujawskiego, Torunia, Chełmna i Świecia. Tam właśnie można się spodziewać sporego ruchu. Uważajcie także na „15”. Ci, którzy tą drogą wracać będą z Mazur, muszą się uzbroić w cierpliwość. Na sporym odcinku tej trasy wymieniana jest nawierzchnia. Tam mogą być utrudnienia.
Tradycyjnie już, wieczorem zakorkowane mogą być drogi znad Bałtyku do Szczecina. Spore utrudnienia kierowcy już teraz napotkają na trasie nr 11 Koszalin-Mielno. Policja prosi, by zachować tam szczególną ostrożność, zwłaszcza podczas wyprzedzania. Na głównych trasach Zachodniego Pomorza - "trójce" i "szóstce" - panuje teraz większy niż zwykle ruch, ale korków nie ma.
20:35
