Panowie, którzy nie lubią uczestniczyć w zakupach swych żon, znaleźli zrozumienie u kierownictwa jednej z sieci handlowej w Wielkiej Brytanii. W domach towarowych zorganizowano dla nich "przechowalnie".
Podczas gdy panie robią zakupy, panowie mogą pooglądać telewizję, wypić piwo czy pograć w grę komputerową. Program będzie realizowany do samych świąt. Klienci są bardzo zadowoleni. Pomysł okazał się "strzałem w dziesiątkę".