Nałóg może kosztować palaczy utratę ręki i nogi - pisze brytyjski "The Daily Express". Palenie zwęża żyły, utrudniając dopływ krwi do niektórych części ciała. Może to spowodować konieczność amputacji.
Ryzyko powstania takiego schorzenia u palaczy jest 16- krotnie wyższe niż u osób niepalących. Świadomość tej choroby, mogącej prowadzić do gangreny i amputacji kończyn, jest niska - podkreśla gazeta.
Według specjalistycznego raportu, w Wielkiej Brytanii ok. 2,7 miliona osób w wieku powyżej 55 lat ma takie czy inne oznaki tej groźnej choroby - informuje "The Daily Express". Prócz tego palacze najbardziej narażeni są na atak serca lub udar mózgu.