Były szachowy mistrz świata, Rosjanin Anatolij Karpow uważa, że niedawno zakończony pojedynek pomiędzy Garri Kasparowem i Władimirem Kramnikiem był dla ludzi z szachowego środowiska bardzo nudny.
"Mecz wywoływał wielkie zainteresowanie - spotykali się wszak dwaj wielcy zawodnicy - ale nie stał się on zbyt smacznym kąskiem dla koneserów tego sportu, gdyż Kasparow po prostu nie był w formie. Chyba jeszcze nigdy nie grał tak źle, jak w tym spotkaniu" - stwierdził Karpow. Na pytanie, czy możliwy jest obecnie mecz mistrzów różnych federacji szachowych, który przyczyniłby się do ich unifikacji, Karpow powiedział: "Nie ma ani różnych wersji, ani organizacji. Jeśliby choć raz prezydent Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE) Kirsian Iliumżynow stanowczo powiedział, że tytuł mistrza świata przyznaje tylko ona i tylko w ramach federacji, to wszyscy od razu zrozumieliby, że spotkanie Kasparowa z Kramnikiem jest meczem na najwyższym poziomie, ale nie ma żadnego związku z walką o mistrzostwo świata".
Zapytany o swoje najbliższe plany były szachowy mistrz świata powiedział, że musi doprowadzić do końca proces sądowy z FIDE.Rosjanin uważa, że w zeszłym roku niesłusznie odebrano mu tytuł mistrzowski, gdyż termin pojedynku, w którym miał go bronić, został wyznaczony w taki sposób, iż nie mógł on wziąć w nim udziału. Rozprawa została wyznaczona na 9 stycznia 2001 roku.
13:00