41-letni Francuz w ciężkim stanie trafił do szpitala po tym, jak postrzelił go na polowaniu jego syn. Do wypadku doszło w okolicach Szprotawy w Lubuskiem podczas polowania na dzika.
Do wypadku doszło w niedzielę w lasach koło Bobrowic pod Szprotawą. Francuzi - ojciec i syn - pojechali tam na tzw. polowanie dewizowe. Kiedy myśliwi zauważyli dzika, jeden z nich strzelił w kierunku zwierzęcia. Kula ze sztucera odbiła się od dzika i rykoszetem trafiła w klatkę piersiową 41-latka.
Mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej w szprotawskim szpitalu. Syn, po przesłuchaniu w prokuraturze, został zwolniony.
09:55
