Zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych i nadużycia uprawnień postawiła prokuratura w Koszalinie siedmiu policjantom z Kołobrzegu. Oficerowie i podoficerowie pionu kryminalnego podejrzani są o to, że korzystali z darmowych drinków i biesiad w agencji towarzyskiej, a w zamian informowali jej właściciela o kontrolach urzędu skarbowego czy straży granicznej.
Sprawa jeszcze długo nie byłaby wykryta, gdyby ktoś nie złożył donosu. Zbadała go Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie i oficerowie Komendy Głównej. Przesłuchano wielu świadków. Właściciel agencji towarzyskiej swoimi zeznaniami obciążył policjantów – podał przykłady: jednemu z funkcjonariuszy urządził nawet w agencji przyjęcie imieninowe. Policja po zebraniu dowodów poinformowała o całej sprawie prokuraturę. Podejrzani funkcjonariusze nie przyznają się do winy, mówią, że padli ofiarami pomówień właściciela agencji.
Foto: Archiwum RMF
12:00