Świetna gra polskiej tenisistki. Iga Świątek wygrała z Belgijką Elise Mertens 7:6 (7-2), 6:1 i awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 na kortach twardych w Miami. Następną rywalką Polki będzie Ukrainka Elina Switolina.
Bardzo dobrze radzi sobie Iga Świątek na turnieju WTA w Miami.
W niedzielę Polka wygrała z Belgijką Elise Mertens 7:6 (7-2), 6:1 i awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju.
To było drugie spotkanie tych zawodniczek i druga wygrana Świątek.
Następną rywalką Polki będzie Ukrainka Elina Switolina, która wcześniej w niedzielę pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 6:2, 3:6, 6:2.
Mecz trwał godzinę i 48 minut, a problemy Polki w pierwszym secie wynikały przede wszystkim z jej słabszej dyspozycji serwisowej. Świątek dwukrotnie bowiem przełamywała rywalkę, ale Mertens udawało się odrobić stratę.
W efekcie o losach partii decydował tie-break i w nim pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa spisała się bez zarzutu. Od stanu 0-1 wygrała pięć punktów z rzędu, całkowicie przejmując inicjatywę.
O ile w pierwszym secie skuteczność pierwszego podania Świątek wyniosła tylko 60 procent, to w drugim wzrosła do 79 proc. W drugiej partii Polka nie popełniła żadnego podwójnego błędu, a posłała dwa asy.
Poprawa serwisu natychmiast przełożyła się na obraz gry. Świątek po kilkunastu minutach prowadziła 4:0 i do końca kontrolowała wydarzenia na korcie.
Mój serwis nie był idealny, ale byłam cierpliwa i w końcu go poprawiłam. Jestem z siebie dumna, bo przetrwałam trudne momenty - powiedziała Świątek w krótkiej rozmowie na korcie.
Do turnieju na Florydzie przystąpiły jeszcze dwie inne Polki.
Magda Linette zmierzy się w poniedziałek w 1/8 finału z Amerykanką Coco Gauff (nr 3.).
Z kolei rozstawiona z numerem 29. Magdalena Fręch przegrała w drugiej rundzie z rumuńską kwalifikantką Eleną Gabrielą Ruse.
Wynik meczu: Iga Świątek (Polska, 2) - Elise Mertens (Belgia, 27) 7:6 (7-2), 6:1.