Kontrolerzy w prywatnych busach to nowość. Co ciekawe, sprawdzają oni nie tylko gapowiczów, ale i kierowców. W razie wpadki kara grozi więc i jednym, i drugim.
Konduktorzy zatrudniani przez właścicieli firm przewozowych mają obowiązek sprawdzać i pasażerów, i kierowców, którzy sprzedają bilety. Przewoźnik jest bowiem zobowiązany bilet wydrukować i wręczyć go podróżnemu. Jeśli tego nie zrobi, czeka go kara – grzywna.
Działania kontrolerów mają tę samą podstawę prawną, wg której funkcjonują konduktorzy w państwowych środach transportu. Co o kontrolerach w busach sądzą krakowscy kierowcy i pasażerowie, sprawdzał reporter RMF Witold Odrobina: