Francja 24 godziny po decyzji Zgromadzenia Narodowego. Koniec z islamskimi chustami, żydowskimi jarmułkami i dużymi katolickimi krzyżami we francuskich urzędach i szkołach publicznych - zdecydował wczoraj francuski parlament. Co mówią Francuzi?
Mieszkamy wszyscy we Francji i ludzie powinni się integrować. Jeśli nie, niech zostają we własnych krajach. Każdy powinien szanować każdego, to najważniejsze - mówi jeden z Francuzów.
Ale jest też głośny sprzeciw. To nie ma żadnego sensu. Niezależnie od tego czy to islamska chusta czy jarmułka, w szkole czy gdzie indziej. Pełno chodzi dziewczyn w bardzo skąpych ubrankach, i nikt nic nie mówi.
Ustawą najbardziej oburzeni są francuscy muzułmanie. Mimo że mówi ona o "wszelkich symbolach religijnych", uważają, że to cios wymierzony głównie przeciwko nim. Francuska społeczność muzułmańska jest największą w Europie.
18:15