Hałas grozi utratą słuchu, wywołuje stres i spadek koncentracji. Jak dbając o zdrowie, nie narażać się na utratę pracy, o tym dziś w „Faktach” RMF i w dzienniku „Fakt”.
Reporterzy RMF oraz eksperci z Państwowej Inspekcji Pracy odwiedzają zakłady, w których łamane są przepisy. Dziś można było ich spotkać w Łodzi w Zakładach Przemysłu Bawełnianego.
Pracownikom tej firmy dokucza głównie hałas. Załoga jest wprawdzie odpowiednio chroniona – nosi nauszniki, ale i tak niektórzy chorują. Mimo to idą do pracy.
Dlaczego? To jest źródło mojego utrzymania. Na moje miejsce przyjmie kogoś innego i usunie mnie z pracy - mówi naszemu reportowi jedna z pracownic.
Przepisy nas chronią. Pracodawca nie może wypowiedzieć pracownikowi umowy o pracę w czasie choroby. Powinniśmy pamiętać, by niezwłocznie po uzyskaniu zwolnienia lekarskiego powiadomić pracodawcę – ustnie, telefonicznie, przez pocztę – że otrzymaliśmy zwolnienie i w ciągu tygodnia doręczyć pracodawcy zwolnienie - komentuje Jerzy Iwaszkiewicz, inspektor pracy.
Warto też przed wizytą u lekarza uprzedzić o niej szefa i załatwić sobie zastępstwo. Nasz reporter i inspektor pracy przez kilka godzin dyżurowali przed zakładami przemysłu bawełnianego. O co najczęściej pytano, o tym w relacji Pawła Świądra: