Ciało irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, dowódcy elitarnej jednostki Al-Kuds, który zginął w amerykańskim ataku rakietowym w Bagdadzie, przewieziono w niedzielę rano do Iranu - podała tamtejsza agencja państwowa IRNA.
Owiniętą irańską flagą trumnę z ciałem generała przetransportowano samolotem z Iraku do miasta Ahwaz na południowym zachodzie Iranu.
Kasem Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds, i Muhandis, założyciel proirańskiej milicji irackiej Kataib Hezbollah, w nocy z czwartku na piątek zostali zabici na międzynarodowym lotnisku w Bagdadzie w ostrzale rakietowym sił USA. Ataku dokonano z użyciem dronów.
W Bagdadzie w sobotę setki tysięcy osób wzięły udział w uroczystościach żałobnych. Orszak wyruszył sprzed meczetu w miasteczku Al-Kazimijja, na przedmieściach Bagdadu. Niesiono zdjęcia Sulejmaniego i Muhandisa. W tłumie słychać było okrzyki: "Śmierć Ameryce, Śmierć Izraelowi", "Ameryka to wielki szatan".