Słynący z prowokowania wielu skandali książę Harry, następca brytyjskiego tronu, znów zaskoczył. Młodszy syn Diany i Karola na balu przebierańców pojawił się w mundurze hitlerowca. Zdjęcia z imprezy obiegły brytyjską prasę.
Na zdjęciach widać Harry’ego z piwem w jednej ręce, papierosem w drugiej i opaską ze swastyką na ramieniu. A jeszcze kilka dni temu można było oglądać fotografie księcia z czerwonym krzyżem na piersiach, pakującego paczki z pomocą humanitarną dla azjatyckich ofiar tsunami.
Książę Harry, trzeci w kolejce do tronu, zamierza studiować w szkole wojskowej w Sandhurst, a swą przyszłość wiąże z karierą w szeregach brytyjskiej armii. Hitlerowskie przebranie może mu jednak przeszkodzić w realizacji tych planów. Jeden z brytyjskich polityków wprost powiedział, że w brytyjskiej armii, która walczyła z hitlerowcami, nie ma miejsca dla osób zachowujących się tak głupio jak książę Harry.
Komentatorzy na Wyspach zgodnie potępiają wybryk młodego następcy tronu. Pada też pytanie, jak przyjmą go byli więźniowie obozu w Oświęcimiu, z którymi jeszcze w tym miesiącu ma się spotkać królowa Elżbieta II.