Cukiernicy z Belgii stworzyli nie lada cudo. Mierzące 2 metry i 38 centymetrów czekoladowe jajo trafiło już do Księgi Rekordów Guinessa. Można je podziwiać w jednym z belgijskich miasteczek.
Przy wyrobie gigantycznego smakołyku przez tydzień pracowało dziesięciu cukierników. Do produkcji jaja wykorzystano prawie dwa tysiące kilogramów czekolady. Twórcy rekordowego czekoladowego dzieła za naturalne uznają, że to właśnie im, jako przodującym w produkcji wyrobów czekoladowych, przypada palma pierwszeństwa przy dokonywaniu tego typu osiągnięć.
Jajo można do poniedziałku podziwiać na głównym rynku miasteczka. Jest jednak pilnie strzeżone przed łakomczuchami, a zadaszenie chroni je przed promieniami słonecznymi.