Bogusław Bagsik, były szef Art-B miał przedterminowo opuścić areszt. Nie zgodził się jednak na to Sąd Penitencjarny Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Bagsik odsiedział już 5 lat i 3 miesiące z 9-letniego wyroku. Wniosku o przedterminowe zwolnienie nie poparł m.in. dyrektor aresztu w Nisku, w którym Bagsik odsiaduje wyrok.

Sławomir Lubera, dyrektor niskiego aresztu, stwierdził, że nie ma pewności pod względem kryminologiczno-społecznym, że skazany nie popełni czynu zabronionego.

Bogusław Bagsik, został skazany w październiku 2000 roku, po trwającym 2,5 roku procesie. Prokuratura zarzuciła mu m.in. zagarnięcie mienia Art-B, wręczanie łapówek czy działanie na szkodę spółki oraz poświadczenie nieprawdy. Bagsik wyłudzał pieniądze za pomocą tzw. oscylatora, czyli wielokrotnego oprocentowania tych samych pieniędzy w różnych bankach. W sumie na nielegalnych operacjach zarobił 424 milionów złotych.

Zobacz również:

Nazwisko Bagsika pojawia się także w zeznaniach „Masy”, które w ostatnich dniach przeciekły do prasy. Chodzi o pożyczki, jakich w imieniu gangu miał udzielać m.in. posłowi SLD Jerzemu Dziewulskiemu i nieżyjący już Ireneuszowi Sekule.

Dodajmy, że w rozmowie z RMF Jarosław Sokołowski, ps. Masa - kluczowy świadek koronny w sprawie mafii pruszkowskiej - twierdzi, że za przeciekami stoją adwokaci osądzonego zarządu Pruszkowa. Jego zdaniem ma to zdyskredytować instytucję świadka koronnego.

14:25