W niektórych regionach Polski prawie 60 proc. bezrobotnych to osoby, które nie ukończyły 34 lat - alarmuje "Gazeta Wyborcza". Gazeta przeanalizowała najnowsze dane GUS za III kwartał 2011 roku.
Według statystyk, w każdym zakątku kraju najwięcej bezrobotnych jest w wieku 15-34 lat. W niektórych województwach stanowią ponad połowę ludzi bez pracy: lubelskie - 57 proc.; małopolskie - 56 proc.; świętokrzyskie - 54 procent.
To najlepszy i największy potencjał, którego się nie wykorzystuje - mówi prof. Mieczysław Kabaj z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. Bezrobocie wśród młodych jest najwyższe tam, gdzie są uczelnie. Absolwenci przywiązują się do miast, w których się uczyli - wyjaśnia.