Gastronomia, hotelarstwo i rolnictwo - w tych branżach najłatwiej będzie w tym roku znaleźć pracę sezonową. Młodzi ludzie chcący dorobić w wakacje mogą liczyć na zarobki do nawet 40 złotych za godzinę brutto. Na jakich stanowiskach najlepiej szukać pracy? Czy wyjazd za granicę w celach zarobkowych w ogóle będzie się w tym roku opłacać? I na co uważać, by nie dać się oszukać nieuczciwym pracodawcom? Przygotowaliśmy dla Was specjalny poradnik.

Jak co roku największe zapotrzebowanie na pracowników sezonowych wykazuje branża turystyczna, a dokładniej hotelarsko-gastronomiczna. Najwięcej ofert pracy znajdziemy w popularnych nadmorskich kurortach, w górach i na Mazurach, czyli w sercu polskiej turystyki. 

Kiedy tylko przychodzi sezon, to automatycznie popyt na pracę w takich miejscach zwiększa się - wyjaśnia Artur Grzesiak właściciel agencji pracy INCpraca.pl, specjalizującej się w rekrutacji do pracy sezonowej. W okresie wakacyjnym młode osoby mają największą szansę na znalezienie pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że w ostatnich latach młode osoby nie mają problemu ze znalezieniem pracy sezonowej. Kwestią (osobną) są oczywiście oczekiwania finansowe pracowników i możliwości pracodawców - dodaje. 

Co ciekawe, jeśli zależy nam na szybkim znalezieniu pracy, to najlepiej szukać w branży budowlanej

Tu, nawet bez doświadczenia możemy liczyć na naprawdę wysokie stawki na start - podkreśla ekspert. Jakie to stawki? To może być nawet do 40 złotych za godzinę brutto - odpowiada. 

Poza tym stosunkowo szybko znajdziemy także pracę w tzw. branży FMCG, czyli w różnego rodzaju galeriach handlowych, sklepach wielkopowierzchniowych, czy marketach. Hostessa na przykład może tu zarobić, w zależności od rodzaju wykonywanej pracy i tego czy premiowane są wyniki pracy, do nawet 35-40 złotych brutto za godzinę - mówi Grzesiak.

Na jakie zarobki mogą liczyć pracownicy sezonowi

Na jakie zarobki mogą liczyć młodzi ludzie w sezonie wakacyjnym? Oprócz wspomnianej, dobrze płatnej pracy w branży budowlanej, wysokie stawki - jak co roku - proponuje także gastronomia. Bo choć zarobki wahają się tu od 23,5 złotych do 30-35 złotych brutto za godzinę, to często kelnerki i kelnerzy mogą także liczyć na dodatkowe napiwki. Na jeszcze większe wynagrodzenie liczyć mogą natomiast kucharze. W tym przypadku niezbędne będzie jednak pewne doświadczenie.

Dobrze płatną zajęciem sezonowym jest pomoc przy pracy na roli. Niekoniecznie musi być ona związana ze zbiorem plonów. Rolnicy potrzebują także pomocy przy przetwórstwie czy w magazynach. Tu w zależności od rodzaju wykonywanej pracy i doświadczenia dostaniemy do 40 złotych za godzinę brutto. Trzeba jednak powiedzieć, że w ostatnich latach na taką pracę decydują się w większości pracownicy ze wschodu. Do rolników spływa coraz mniej CV od polskich obywateli. Przykładowo, jeżeli dane gospodarstwo rolne ma w okresie wakacyjnym zapotrzebowanie na 30 pracowników, to aż 28 stanowią pracownicy ze wschodu­ - zauważa ekspert rynku pracy.

Młodzi ludzie dziś inaczej podchodzą do kwestii pracy, co zauważają sami rolnicy. Popularna kiedyś wśród młodych praca przy zbiorach truskawek czy szparagów, dziś nie wydaje się szczególnie atrakcyjna. Oni inaczej podchodzą do życia, do pracy, szanują po prostu swój czas i kalkulują, czy im się to opłaca - wyjaśnia rolniczka Ewa Szydłowska, członek Mazowieckiej Izby Rolniczej, która w swoim gospodarstwie także potrzebuje pomocy przy żniwach. W przypadku żniw latem potrzebujemy dwóch pracowników, a jesienią pięciu. Na razie udało nam się znaleźć jedną osobę na lato, ale nie wiem, co będzie ze żniwami jesienią - stwierdza przedsiębiorczyni.

Praca za granicą. Czy to się opłaca?

Bez znajomości języka najlepiej wybrać tzw. prace pomocnicze np. w rolnictwie czy budownictwie. Podobnie jak w Polsce duże zapotrzebowanie jest także w branży hotelarskiej czy gastronomicznej. Niemcy są nadal najbardziej popularnym kierunkiem wśród Polaków. Natomiast coraz częściej młodzi ludzie wyjeżdżają także do Czech, gdzie stawki są wyższe od tych w Polsce, zapotrzebowanie na pracowników jest spore, ale duże znaczenie ma także aspekt kultury, która jest bardzo podobna do naszej - tłumaczy właściciel agencji pracy.

Na jakie zarobki za granicą możemy liczyć w tym roku za granicą? Wszystko zależy oczywiście od branży w jakiej się zatrudnimy. Średnio jednak te stawki kształtują się na poziomie od 12 do nawet 18 euro za godzinę. Przykładowo w Niemczech od stycznia minimalna stawka to 12 euro, we Francji 11,2 euro, a w Holandii od 11 euro w górę - tłumaczy Artur Grzesiak - Należy jednak wziąć pod uwagę, że koszty utrzymania za granicą są często wyższe niż w Polsce. A to sprawia, że nie zawsze taki wyjazd się opłaca. Zanim więc zdecydujemy się na pracę za granicą, przekalkulujmy, czy faktycznie taka praca sezonowa da nam duży zysk, czy przypadkiem nie zarobimy podobnej kwoty tu w Polsce - podsumowuje właściciel agencji pracy.

Studenci: Praca sezonowa tak, ale w branży z którą wiążemy przyszłość

O to, jaką pracę sezonową chętnie wybierają młodzi ludzie zapytaliśmy studentów Uniwersytetu Warszawskiego. Młodzież, z którą rozmawiała nasza reporterka, przyznaje, że co prawda poszukuje pracy sezonowej, ale w przeciwieństwie do poprzednich pokoleń stawia raczej na zdobywanie doświadczenia w branży, z którą wiążą przyszłość. Co za tym idzie ich wymagania są dość specyficznie. Ja akurat studiuje pedagogikę specjalną, więc wybrałam sobie pracę jako wychowawczyni kolonijna - mówi jedna ze studentek. Dla mnie najważniejszy jest ten kontakt z dziećmi i obycie się z nimi, ale też atmosfera w pracy. Wynagrodzenie też jest ważne, ale na pewno nie na pierwszy miejscu - dodaje. 

Ja szukam pracy w branży finansowej. Studiuję ekonomię, więc chciałby załapać się gdzieś, gdzie zdobędę doświadczenie, które przyda mi się w moim przyszłym zawodzie - stwierdza inny student, a kolejny dodaje, że priorytetem dla niego jest to, by mógł utrzymać pracę po sezonie.

Poradnik dla pracownika sezonowego

Gdzie szukać pracy sezonowej? I jak to robić, by nie dać się oszukać? Kilka porad przedstawia Mateusz Żydek z agencji pracy Randstad Polska.

1.     Szukajmy ofert pracy w internecie lub szukajmy ofert pracy na miejscu - przez znajomych lub członków rodziny. Często w przypadku pracy na roli oferty takie nie trafiają do internetu lub urzędów pracy. Można je za to znaleźć bezpośrednio na płotach gospodarzy czy w witrynach sklepów.

2.     Zweryfikujmy pracodawcę w internecie. Sprawdźmy opinie byłych pracowników. Praca sezonowa to pole do nadużyć dla oszustów. Nie róbmy żadnych przelewów na prośbę potencjalnego pracodawcy.

3.     W przypadku wyjazdu za granicę sprawdźmy legalność agencji, która pośredniczy pomiędzy nami a pracodawcą. 

4.     Nie zwlekajmy z podpisaniem umowy z pracodawcą(szczególnie w przypadku pracy za granicą). Nie zgadzajmy się na podpisywanie umowy w busie lub po przyjeździe do kraju docelowego. 

5.     Wyjeżdżając do pracy za granicę zabezpieczmy odpowiednią sumę pieniędzy, która pozwoli nam w razie problemów wrócić do Polski. Zapiszmy sobie także wcześniej adres ambasady bądź konsulatu w tym kraju. 

6.     Rozmawiajmy o warunkach pracy od razu (zapewniony nocleg, wyżywienie, etc.), umawiajmy się na konkretne kwoty i wszystkie te elementy zapiszmy i podpiszmy WSPÓLNIE.