Ekonomiści przestrzegają - Polacy muszą zacząć oszczędzać, co jest ważne zarówno dla gospodarki jak i naszej starości. Nowy plan zakłada, że na oszczędności złoży się pracownik, pracodawca i... budżet - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
W najnowszym raporcie Stefana Kawalca, Katarzyny Błażuk i Macieja Kurka "Jak mobilizować dodatkowe oszczędności emerytalne" ekonomiści obalają tezę, że zachętą do dodatkowego oszczędzania mogą być ulgi podatkowe. Głównym założeniem opracowanego przez nich nowego programu oszczędzania na emeryturę byłoby to, że zapis do niego byłby automatyczny, a zasilać konto miałby nie tylko pracownik, ale również jego pracodawca i państwo.
Taki system powinien według ekonomistów sprawić, że dodatkowo na emeryturę będzie oszczędzać ok. 80 proc. ogółu pracowników i nie mniej niż 70 proc. tych, którzy zarabiają poniżej średniej krajowej.