Instytut Pamięci Narodowej wszczął śledztwo w sprawie mordu Żydów w Radziłowie. Do masakry doszło siódmego lipca 1941 roku, na trzy dni przed wydarzeniami w pobliskim Jedwabnem.
Według wstępnych ustaleń IPN-u, w Radziłowie spalono w stodole od 600 do 800 Żydów. Zdaniem Witolda Kuleszy, szefa Pionu Śledczego Instytutu nazwa miejscowości Radziłów pojawiała się w zeznaniach niektórych świadków, których relacje dotyczyły zbrodni w Jedwabnem: "Dlatego powstała potrzeba wydania osobnego postanowienia o śledztwie ws. zbrodni w Radziłowie. Być może zaistnieje potrzeba gromadzenia dokumentacji dotyczących podobnych zdarzeń, jakie miały miejsce w innych miejscowościach" - dodał Kulesza. Od ubiegłego roku IPN prowadzi śledztwo w sprawie masowego mordu Żydów w Jedwabnem. 10 lipca 1941 roku spalono tam w stodole około 1600 Żydów. W tym tygodniu - udało się ustalić miejsce pochówku ofiar tragedii. Na początku kwietnia na miejscu tragedii rozpocznie się budowa cmentarza wojennego.
foto RMF FM
08:30