Od 2018 roku rząd chce wprowadzić nowy model oszczędzania na emeryturę - Pracownicze Programy Kapitałowe - dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda. Decyzję w tej sprawie podjął Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów dowodzony przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Zapis do programu będzie - co do zasady - obowiązkowy.
Już za rok każda firma, która zatrudnia powyżej 19 pracowników będzie musiała utworzyć Pracownicze Programy Kapitałowe. Automatycznie zostanie do nich zapisany każdy pracownik między 19. a 55. rokiem życia.
Pieniądze na te nasze indywidualne konta będą wpłacać pracownicy, szefowie i państwo. Z naszej pensji pójdzie na to co najmniej 2 procent wynagrodzenia (możemy zwiększyć tę składkę o kolejne 2 punkty procentowe). Szef będzie musiał nam dołożyć 1,5 procent (będzie mógł zwiększyć tę składkę o dodatkowy 1 punkt procentowy), a państwo dołoży 0,5 procent (poprzez obniżenie składki na Fundusz Pracy) - i tak co miesiąc. Co ważne, szef będzie mógł odliczyć sobie te wpłaty od podatku i składek na ZUS.
Chodzi o to, by zachęcić nas do dodatkowego oszczędzania. Zapisanie się do tego programu będzie obowiązkowe, ale w ciągu 3 miesięcy będziemy się mogli z tego wypisać.
Przez pierwsze dwa lata pieniędzmi zgromadzonymi na tych Pracowniczych Programach Kapitałowych będzie zarządzał rządowy Polski Fundusz Rozwoju. Po dwóch latach powstaną już inne instytucje, którym będzie można przekazać zarządzanie PPK.
Cała ta koncepcja nie jest nowa. Już na początku lipca ogłosili ją wicepremier Mateusz Morawiecki i szef Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. Teraz ta koncepcja została zatwierdzona do realizacji.
W trakcie lipcowej prezentacji była opatrzona następującymi slajdami: