Szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak napisał do prezesów banków list, w którym domaga się likwidacji tzw. "lokat antybelkowych", które umożliwiają omijanie podatku.

Banki finansujące swoją działalność z tzw. lokat antypodatkowych, szczególnie te, w których obserwuje się znaczącą koncentrację tego typu lokat w źródłach finansowania, narażone są na gwałtowny odpływ środków oraz/lub gwałtowny wzrost kosztów finansowania spowodowany wejściem w życie proponowanych zmian w Ordynacji podatkowej - napisał Jakubiak w liście do prezesów banków, opublikowanym na stronie internetowej KNF. Wskazał, że wynikające z tego ryzyko płynności oraz ryzyko wyniku finansowego powinno być przedmiotem szczególnego zainteresowania i analiz ze strony władz banków, przede wszystkim w zakresie efektywnego ograniczenia ww. rodzajów ryzyka. Szef KNF napisał, że oczekuje od banków, że podejmą niezbędne działania oraz odpowiednio przygotują się do zmian. Jakubiak poinformował, że czeka na informacje o podjętych przez banki działaniach do końca grudnia.

Z danych KNF na koniec sierpnia 2011 r. wynika, że "lokaty antybankowe" stanowiły około 20 proc. depozytów gospodarstw domowych w bankach posiadających tego typu produkt, a ich udział w całym sektorze wynosi ok. 17 proc. Zdaniem Komisji Nadzoru Finansowego łączna wartość środków zgromadzonych na takich lokatach przekroczyła 70 mld zł.

Przyjęty w tym tygodniu przez rząd projekt ustawy okołobudżetowej przewiduje m.in. zmianę w Ordynacji podatkowej, która ma wyeliminować omijanie tzw. podatku Belki, czyli podatku od zysków z odsetek kapitałowych. Obecnie podatku tego można uniknąć zakładając lokatę z dzienną kapitalizacją odsetek. Proponowana przez rząd zmiana polega na wprowadzeniu metody zaokrąglania podstawy opodatkowania lokat oraz podatku od dochodów z nich do pełnych groszy w górę. Według resortu finansów, nowe przepisy przyniosą rocznie budżetowi ok. 380 mln zł.