Już jutro w niemieckim Obersdorfie rusza Turniej Czterech Skoczni. Oczywiście liczymy na długie skoki naszych zawodników, przede wszystkim Adama Małysza. Polski skoczek już podczas serii treningowej zajął 2. miejsce. Najdalej skakał Sven Hanavald.
W towarzystwie skoczków narciarskich, tak jak w towarzystwie paryskich modelek, trzeba dbać o wagę. W okresie świąt, szczególnie w polskim stylu, to zadanie bardzo trudne, nawet dla Adama Małysza: Zjadłem tylko jedno ciasteczko do Wigilii. Dopiero później się najadłem i trzeba było zwolnić trochę tempa, bo nie można było się unieść.
Jak na razie Adam Małysz unosi się w Obersdorfie znakomicie. Tylko Hannavald skoczył dalej od niego. Małysz będzie miał dziś jednak jeszcze szansę na rewanż: kwalifikacje do pierwszego konkursu Turniej Czterech Skoczni.
Foto: Archiwum RMF
14:50