Perspektywy, że obecna inflacja mocno spadnie, są moim zdaniem niewielkie - mówi członek Rady Polityki Pieniężnej Eugeniusz Gatnar w rozmowie z "Rzeczpospolitą" i "Parkietem". Obecnie inflacja r/r jest powyżej 3 proc.
Obecnie inflacja jest powyżej 3 proc., w pobliżu górnej granicy pasma dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego (2,5 proc.). Perspektywy, że ona mocno spadnie, są moim zdaniem niewielkie - mówi Gatnar w wywiadzie dla "Rz" i "Parkietu".
Członek RPP zaznacza, że choć mamy do czynienia z ujemną luką popytową, to wkrótce czekają nas wzrosty cen wynikające m.in. z opłaty mocowej oraz podatku cukrowego. Na podwyżki cen wpływa także reżim sanitarny.
Stąd oczekiwania inflacyjne wśród konsumentów oraz przedsiębiorców, choć nieco się ostatnio obniżyły, pozostają stosunkowo wysokie. Przykładowo, w czerwcu około 2/3 Polaków uważało, że w horyzoncie roku inflacja nie zmaleje, tylko przyspieszy albo pozostanie na obecnym poziomie. Podobnie było wśród przedsiębiorstw - mówił.
Gatnar wskazał także, że wpływ na inflację będzie miała także zapowiedź podwyżki płacy minimalnej.
Według lipcowych szacunków GUS, inflacja nieznacznie wyhamowała i wyniosła 3,1 proc. w ujęciu rocznym, w stosunku do 3,3 proc. w czerwcu. Według założeń rządowego budżetu, na koniec roku ma ona wynieść 3,3 proc., a w 2021 roku spaść do 1,8 proc.