Proponowane przez rząd rozwiązania w pakiecie wsparcia kredytobiorców prowadzą do osłabienia efektywności polityki pieniężnej prowadzonej przez Narodowy Bank Polski - uważa Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP). „To nie jest to, co my zaproponowaliśmy, ale uważam, że jest to krok w dobrą stronę. Warto naciskać rządzących i czasami to przynosi efekt” - powiedział natomiast szef PO Donald Tusk, pytany o przedstawione przez premiera Mateusza Morawieckiego propozycje pomocy dla kredytobiorców.
Donald Tusk pytany na konferencji prasowej w Korczynie o te propozycje odparł, że nie chce tak prowizorycznie oceniać oferty premiera wobec kredytobiorców, bo - jak mówił - "jest to bardzo świeża sytuacja". Ale z całą pewnością przynajmniej jakoś zareagował, więc nasza presja, jak sądzę, miała sens - dodał.
Jak państwo być może pamiętacie przygotowaliśmy taki pakiet, który miał być wsparciem dla kredytobiorców, szczególnie kredytobiorców hipotecznych - zaznaczył lider PO. W naszej propozycji wszystko było jasne. Stopa miała być taka, jak pod koniec roku, i nie wyższa dla tych wszystkich, którzy są płatnikami kredytu hipotecznego, a nie są biznesmenami, którzy handlują mieszkaniami na wielką skalę - mówił Tusk.
Zaznaczył, że w tych rządowych propozycjach pojawiają się jakieś znaki zapytania. Na przykład zmiana WIBOR-u, może oznaczać właściwie symboliczną ulgę dla kredytobiorców - ocenił Tusk.
Według niego, trzymiesięczne wakacje kredytowe wydają się interesującym pomysłem. To nie jest to, co myśmy zaproponowali, ale uważam, że to jest krok w dobrą stronę. Warto naciskać rządzących i czasami to przynosi efekt - powiedział lider PO.
Dobrze byłoby oczywiście, żeby nie skończyło się to na "chcielibyśmy, aby". Jeśli chodzi o zmianę WIBOR-u, to premier Morawiecki mówi o 2023 roku, więc byłbym ostrożny z entuzjazmem. I jak wspomniałem nie jesteśmy pewni, czy akurat ta propozycje przyniesie jakieś odczuwalne skutki - powiedział Tusk.
Natomiast - dodał - "jeśli w tym roku trzymiesięczne wakacje kredytowe, wydaje się to sensowne". Chociaż proponujemy, żeby rząd był bardziej hojny wobec kredytobiorców, ale tych, którzy są kredytobiorcami niezamożnymi, dla których to naprawdę jest kwestia być albo nie być - powiedział szef PO. "Niecierpliwie czekam na szczegóły i kolejne uściślenia tego projektu" - dodał.
"Proponowane przez rząd rozwiązania w pakiecie wsparcia kredytobiorców prowadzą do osłabienia efektywności polityki pieniężnej prowadzonej przez Narodowy Bank Polski. Obniżenie kosztów finansowania oddziałuje w kierunku pobudzania popytu, a tym samym zwiększania inflacji, która już obecnie jest bardzo wysoka" - napisano w komunikacie FPP.
Według głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich Łukasza Kozłowskiego, działania rządu musiałaby zatem zostać skompensowane przez Radę Polityki Pieniężnej przez jeszcze dalej idące podwyżki stóp procentowych - co zaprzeczałoby podstawowej idei proponowanych rozwiązań.
Według niego, wsparcie o charakterze osłonowym powinno być adresowane wyłącznie do najbardziej narażonych kredytobiorców.
Tymczasem z deklaracji płynących ze strony rządowej wynika, że część rozwiązań będzie dostępnych dla wszystkich kredytobiorców - nawet jeśli ich sytuacja jest bardzo dobra - stwierdził cytowany w komunikacie Kozłowski.
Najnowsze zapowiedzi pogłębiają niepewność związaną z dalszym kształtowaniem się regulacji dotyczących prowadzenia działalności finansowej w Polsce. Firmy mogą zacząć obawiać się nieoczekiwanego wzrostu obciążeń na skutek decyzji ustawodawcy lub zmian warunków realizacji umów w toku. Może to w konsekwencji doprowadzić do zniechęcenia inwestorów do polskiego rynku, co jest szczególnie ryzykowne w warunkach słabego kursu złotego oraz narastających trudności z pozyskiwaniem nabywców polskich obligacji skarbowych - dodał.
Jak przypomina FPP, rząd przedstawił główne założenia pakietu rozwiązań mających na celu wsparcie kredytobiorców w okresie wysokich stóp procentowych. Projekt obejmuje tzw. wakacje kredytowe, czyli możliwość odroczenia spłaty jednej raty w kwartale bez odsetek. Przewiduje się także powiększenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców oraz utworzenie nowego Funduszu Pomocowego. Ponadto elementem przedstawionego planu jest likwidacja stawki WIBOR oraz zastąpienie jej nowym wskaźnikiem, opartym o oprocentowanie depozytów bieżących (overnight).
Z opublikowanych w poniedziałek danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że na koniec lutego 2022 r. zysk banków sięgnął ponad 4,1 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 97 proc. w stosunku do lutego 2021 r. Na poprawę wyniku wpłynął m.in. wzrost stóp procentowych.
Na początku kwietnia br. Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podniosła wszystkie stopy procentowe o 1 pkt proc. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 3,5 proc. do 4,5 proc. Była to siódma z rzędu podwyżka stóp procentowych. Pierwsza z cyklu podwyżek nastąpiła w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu RPP podnosiła stopy co miesiąc. W marcu skala podwyżki wyniosła 0,75 pkt proc.