Rząd Donalda Tuska przyjął wczoraj projekt przyszłorocznego budżetu. Jednym z jego priorytetów jest budowa autostrad, dróg ekspresowych i lokalnych. Na ten cel zostanie przekazanych ponad 30 miliardów złotych.
Premier niechętnie mówi jednak o środkach przeznaczonych specjalnie na projekty związane z organizacją Euro 2012. Jak dowiedziała się reporterka RMF FM, na pieniądze może liczyć Narodowe Centrum Sportu i spółka PL 2012. Jednak w obliczy zadań, jakie przed nimi stoją, otrzymają stosunkowo niewiele, bo 500 milionów złotych.
Żaden z urzędników w resorcie finansów czy resortu infrastruktury nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy w budżecie na 2009 r. znajdą się oddzielne środki na budowę stadionów czy hoteli. To dopiero projekt i wszystko może się jeszcze poprzesuwać - powiedział jeden z nich.