Polska bije letnie rekordy zużycia prądu. Polskie Sieci Elektroenergetyczne poinformowały, że w środę o godzinie 13:15 krajowe zapotrzebowanie na moc elektryczną wyniosło 24 tysiące megawatów.
Jeszcze nigdy latem tyle prądu nie zużywaliśmy. Eksperci są jednak zdania, że na razie nie grozi nam przegrzanie systemu.
Działanie klimatyzacji, czy wiatraków w biurach nie jest zagrożone. System to wytrzyma - przekonują.
Problem mógłby się pojawić, gdyby w jednej z polskich elektrowni doszło do awarii. Albo - jeżeli susza i upał w Polsce - trwałyby bardzo długo.
Oznaczałoby to brak wody do chłodzenia bloków energetycznych.
Urząd Regulacji Energetyki niedawno ostrzegał przed takim ryzykiem, bo w systemie brakuje rezerw. Gdyby do tego doszło duży przemysł musiałby ograniczyć pobór prądu, a Polska musiałaby importować więcej energii z zagranicy.