Dyskusja o NATO i o polskim udziale w Sojuszu oraz rozmowy z przedstawicielami środowisk żydowskich dotyczące tragedii jedwabieńskich - to główne cele wizyty ministra spraw zagranicznych Władysława Bartoszewskiego w USA. Będzie to także pierwsza, na tak wysokim szczeblu, okazja do spotkania przedstawiciela polskiego rządu z nową administracją prezydenta Georga W. Busha.
W Waszyngtonie i Nowym Jorku szef polskiego MSZ spędzi cztery dni. Oficjalnym celem wizyty jest przedyskutowanie problemów związanych z NATO i polskim udziałem w Sojuszu. Nieoficjalnie – poznanie stanowiska amerykańskiego w dotyczących naszego kraju sprawach europejskich. Temu będą służyć jutrzejsze spotkania z Sekretarzem Stanu Collinem Powellem, doradcą prezydenta do spraw bezpieczeństwa narodowego i przewodniczącym Komisji Spraw Zagranicznych Senatu. Wśród tematów rozmów, z pewnością nie zabraknie, ważnej dla USA sprawy Ukrainy. Polski minister już dziś spotka się z grupą kongresmenów reprezentujących wyborców pochodzących z Europy Środkowej, zaangażowanych na rzecz dalszego poszerzenia NATO. Władysław Bartoszewski będzie rozmawiał także z przedstawicielami społeczności żydowskiej o tragedii jedwabieńskich Żydów przed 60 laty oraz o pozwie grupy amerykańskich Żydów przeciwko Polsce. Pozew ma celu zmuszenie polskich władz do zwrotu mienia żydowskiego, zagarniętego w czasie II Wojny Światowej oraz w okresie komunistycznym.
foto RMF FM
11:55