Groza w okolicy Niegowonic w Śląskiem! Słuchacz, który zadzwonił na Gorącą Linię RMF FM, na poboczu tamtejszej drogi zobaczył wypoczywającego tygrysa. Jak się jednak okazało, strach ma wielkie oczy, a drapieżna bestia to tylko... pluszowa maskotka.
Jak informuje nasz reporter, rzeczywiście, z daleka lub przy dużej prędkości samochodu można się pomylić. Dziki zwierz majestatycznie siedzi na skraju jezdni. Dopiero, gdy się zatrzymamy widać, że to pluszowa zabawka, ale bardzo duża i łudząco podobna do tygrysa. Jest tak ułożona, jakby ktoś specjalnie zostawił ją w miejscu, gdzie kończy się asfaltowa droga i zaczyna łąka.
Wielu kierowców przejeżdża, nie zwracając uwagi na to, co leży przy drodze. Ale - jak podkreśla Marcin Buczek - są i tacy, którzy najwyraźniej zaskoczeni tym, co widzą, gwałtownie hamują i cofają samochody. Zobaczcie sami: