Niezwykłą furorę robi Szkoła Kankana stworzona w najstarszym paryskim kabarecie Paradis Latin. Nie ma już wolnych miejsc – na listy oczekujących wpisało się ponad dwa tysiące kobiet z całego świata, które chcą nauczyć się legendarnego, kokieteryjnego tańca!
Wśród uczennic są zarówno młode kasjerki i studentki, jak i milionerki, adwokatki i lekarki mające blisko blisko 50 lat. Wszystkie pochodzą z różnych krajów. Chcą poznać tajemnicę uwodzicielskiego, prowokacyjnego tańca, który wywołał blisko 200 lat temu wielki skandal. By podnosić nogi na wysokość ramion i zadzierać we wszystkie strony 5-kilogramowe spódnice, trzeba spełnić jeden podstawowy warunek - mieć świetną kondycję fizyczną.
Panie muszą być rozciągnięte i gibkie. Kankan wymaga solidnej rozgrzewki, bo jest tańcem bardzo dynamicznym. Kobiety, które przychodzą tu uczyć się kankana, są niesamowite. Tryska z nich wielka energia, staje się to ich pasją. Widać, że sprawia im to przyjemność - wyjaśnia korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi polska gwiazda Paradis Latin - Dominika Andrzejczak, która pochodzi z Łodzi.
To niesamowite doświadczenie - jedno z tych, których nie zapomnę do końca życia! Spódnica z falbankami jest naprawdę ciężka - ale byłam tak podekscytowana, że się tym nie przejmowałam! Czułam się jak gwiazda rocka, która występuje przed publicznością! - tłumaczy z kolei młoda Hiszpanka po lekcji tanecznego zadzierania spódnicy.
Jak wytłumaczyć fakt, że Szkoła Kankana bije rekordy popularności? Kankan to taniec radości i kokieterii. A do tego to Paryż, Francja i sławny kabaret! - wyjaśnia Dominika Andrzejczak, gwiazda tego przybytku rozrywki założonego w 1803 roku przez Napoleona Bonaparte. Pod koniec XIX budynek kabaretu gruntownie przebudował Gustave Eiffel - ten sam, który stworzył architektoniczny symbol Paryża.
Dzisiaj Paradis Latin odwiedzają paryżanie, turyści i światowe gwiazdy show-biznesu. Ostatnio swoje urodziny zorganizowała tam Victoria Beckham. Stałą bywalczynią jest też była Pierwsza Dama Francji - piosenkarka Carla Bruni.
