Daj w zastaw luksusowy samochód - natychmiast dostaniesz pożyczkę na świąteczne szaleństwa! Nakłaniani są do tego szwajcarscy bankierzy i maklerzy giełdowi, którzy dostaną roczne premie dopiero na początku przyszłego roku!

Bankierzy, giełdowi maklerzy i pracownicy wielkich koncernów na wysokich stanowiskach, którzy chcą mieć gotówkę na świąteczne szaleństwa i wyjazdy, mogą oddać w zastaw swoje samochody w Buesingen w niemieckiej enklawie w Szwajcarii aż do lutego przyszłego roku - kiedy dostaną premię. Otrzymują wtedy trzymiesięczną pożyczkę dużo szybciej niż w samych bankach.

Firma działająca w niemieckiej enklawie wykorzystała fakt, że podobne rozwiązania są nielegalne na terytorium samej Szwajcarii, która jest krajem banków. Chętni dostają więc od ręki 65 procent wartości pojazdu. Jeżeli jednak później nie zwrócą pieniędzy i nie zapłacą odsetek oraz opłaty za parking, ich samochody zostaną sprzedane.

Wbrew pozorom propozycja cieszy się dużym powodzeniem w Szwajcarii, choć kraj nie został zbyt boleśnie dotknięty przez kryzys. Tamtejsze media donoszą, że na specjalnym parkingu w Buesingen zaroiło się już od porsche, mercedesów i BMW.

(mpw)