Rosja postanowiła wznowić dostawy na swój rynek gruzińskiej wody mineralnej znanej pod tradycyjną nazwą "Borżomi". Wody tej nie sprowadzano do Rosji od blisko czterech lat.
W tym celu do Gruzji wybiera się grupa rosyjskich ekspertów. Mają przeprowadzić inspekcje w firmach, które chcą eksportować wodę na rosyjski rynek. Ta znana woda naprawdę nazywa się tak, jak miasto Bordżomi, skąd pochodzi. Bordżomi to znane uzdrowisko klimatyczne i balneologiczne w Małym Kaukazie nad Kurą.
Rosyjski odpowiednik sanepidu zakazał przywozu do Rosji gruzińskich win i wody mineralnej "Borżomi" wiosną roku 2006. Stało się to po zaostrzeniu się stosunków między Rosją a Gruzją. Jako oficjalną przyczynę zakazu podano niską jakość gruzińskich produktów.
Od tamtej pory, jak piszą rosyjskie media, gruzińscy winiarze i producenci wody mineralnej nieraz próbowali wrócić do kwestii wznowienia dostaw, lecz nie znajdowali politycznego poparcia władz swego kraju.
Tbilisi i Moskwa nie utrzymują stosunków dyplomatycznych od czasu kilkudniowej wojny o Osetię Południową w 2008 roku, po której Rosja uznała niepodległość tej autonomicznej republiki Gruzji i drugiego jej separatystycznego regionu - Abchazji.
Kompania produkująca wodę mineralną wyraziła ostatnio gotowość do walki z podróbkami, dlatego też stara się powrócić na rosyjski rynek - pisze agencja ITAR-TASS.