W Ogrodzie Zoologicznym w Krakowie wykluł się kondor wielki. Ten ptak to jeden z najcenniejszych okazów, który urodził się w ostatnich latach w tym ogrodzie.
Hodowla kondora wielkiego w krakowskim zoo ma długą tradycję. Gatunek ten po raz pierwszy pojawiał się tam w roku 1979 roku. Wtedy został zakupiony dorosły samiec, który wykluł się na wolności w Argentynie. Samica dołączyła do niego w 1983 roku. Składane przez nią jaja były inkubowane sztucznie w Instytucie Zootechniki w Balicach. W roku 1992 wykluła się pierwsza samica, której nadano imię Księżniczka. Kolejne pisklęta (wszystkie płci żeńskiej) odchowano w latach 1993, 1995 i 1998.
W lutym tego roku Księżniczka i jej partner, około 60-letni samiec zaczęli przejawiać zachowania godowe. Samica zniosła jajo 15 kwietnia. Rodzice wysiadywali je przez 2 miesiące. Samiec był bardziej zaangażowany w proces inkubacji. 17 czerwca wykluło się pisklę. Rodzice karmią go lekko nadtrawionym pokarmem, podają też rozerwane kawałki pożywienia - powiedziała Teresa Grega, dyrektor krakowskiego zoo.
Pierwsze ważenie odbyło się, gdy pisklę miało 4 tygodnie. Samczyk ważył wówczas 2 kg. Maluch rozwija się prawidłowo i szybko przybiera na wadze. Po dwóch miesiącach życia waży już 5 kg.
Inkubowanie i odchowanie kondora wielkiego przez rodziców w warunkach ogrodu zoologicznego należy do rzadkości. Warto podkreślić fakt przystąpienia do rozrodu i podjęcia funkcji opiekuńczych przez Księżniczkę - samicę sztucznie odchowaną przez ludzi. W europejskich ogrodach zoologicznych w okresie ostatnich 12 miesięcy wykluło się - poza krakowskim samcem - tylko jedno pisklę.
