Na prezydenta USA czasami warto poczekać, nawet jeżeli się ma niespełna trzy latka i powinno się już spać. Z takiego założenia najwyraźniej wyszedł książę William i księżna Kate, którzy pozwolili małemu księciu George'owi przywitać się z Barackiem Obamą. W piżamie i szlafroku.
Prezydent Barack Obama i Pierwsza Dama Michelle Obama zostali wczoraj przyjęci na kolacji przez księcia Williama i księżną Kate. Mimo później pory, prezydencką parę powitał też ich synek, książę George. Niespełna trzyletni następca tronu był już przygotowany do pójścia spać. Dlatego - mimo oficjalnego charakteru wizyty - wystąpił na spotkaniu w piżamie i szlafroku.