Cztery tygodnie błądził w buszu pewien Australijczyk. Mężczyzna przeżył, mimo upału i niedożywienia.

Jak poinformował dziennik "Cairns Post", 40-latek został odnaleziony w tym tygodniu, około 200 km na zachód od miasta Cairns.      

Mężczyzna ubrany był jedynie w szorty. Przez blisko miesiąc żywił się w buszu głównie motylami, małżami i owocami. Nic więc dziwnego, że schudł aż 15 kilogramów.

Według policji, Australijczyk trafił do szpitala. Jest niedożywiony i odwodniony, ale - biorąc pod uwagę, to co przeszedł - jest w całkiem niezłej formie.

(j.)