Kot imieniem Grubasek spędził osiem dni na liczącym sobie prawie 14 metrów słupie w kalifornijskim mieście Fresno. Zdjął go stamtąd pracownik miejscowej firmy energetycznej. Jak poinformował jej rzecznik, w czasie akcji ratunkowej 250 domów miało odcięte zasilanie.
US CBS/x-news (j.)