Szpitale w Kujawsko-Pomorskiem zapowiadają batalię z Narodowym Funduszem Zdrowia ws. kontraktów na przyszły rok. Zdrowotną "koalicję" założyło sześć największych placówek w regionie. W sumie mają cztery i pół tysiąca łóżek. Obsługują 70 procent województwa.
Dyrektorzy szpitali są zszokowani postawą NFZ i finansowymi propozycjami na 2012 rok. Wysłali w tej sprawie wspólny list do ministra zdrowia. Domagają się interwencji w sprawie, ich zdaniem, nieracjonalnych działań Narodowego Funduszu Zdrowia.
Uważam, że jest najwyższy czas, aby przyjrzeć się, jak są dzielone środki publiczne w NFZ. Mamy dość kolejek, mamy dość w naszych gabinetach nieszczęścia ludzi. Jeżeli my we wtorek dowiadujemy się że NFZ nie znalazł podstawy formalno-prawnej do zapłacenia za porody, za zawały? Czy my mamy na kolanach czekać rok? Sądownie dochodzić do tego, że ustawa mówi, że to są świadczenia, które nie są limitowane i za każde świadczenie trzeba zapłacić. To nas poraziło - powiedział reporterowi RMF FM szef szpitala w Grudziądzu, Marek Nowak.