"Cyrk, bałagan. Jesteśmy w jakiejś próżni prawnej" - tak wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk komentował w Rozmowie południe w RMF FM zaskarżenie dziś przez premiera Mateusza Morawieckiego do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. "To jest żenujące, a z drugiej strony pokazuje, jak państwo pod rządami PiS-u zbankrutowało. Oni po 8 latach zajmowania się Trybunałem Konstytucyjnym nie wiedzą, kto jest sędzią, kto jest prezesem Trybunału, nie wiedzą, czy Trybunał ma pełny skład czy nie, co to znaczy pełny skład" - wyliczał.
Roch Kowalski pytał swojego gościa, skąd u rządzących taka determinacja, by zakończyć wielomiesięczny spór i paraliż wewnątrz Trybunału Konstytucyjnego.
Chodzi o bezkarność. Jeżeli pseudotrybunał ma się zajmować takimi sprawami, jak Wąsika czy Kamińskiego, to znaczy, że oni chcą zabezpieczyć swoją przyszłość. Nie bronią dzisiaj Kamińskiego czy Wąsika. Oni bronią siebie - przekonywał Cezary Tomczyk. Morawiecki broni siebie. na pewno wiele zarzutów do niego w przyszłości się pojawi - przewidywał poseł PO.