„Z wszystkich analiz wynika, że tego lotniska potrzebuje nie tylko Polska, ale cała Europa Środkowo-Wschodnia, a także Warszawa (…). Pieniądze są, jedyne wyzwanie polega na wynegocjowaniu jak najlepszej umowy, która pozwoli na sfinansowanie tego projektu. W 2021 roku rozpocznie się budowa lotniska” - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Mikołaj Wild. Pełnomocnik rządu ds. realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego podkreślił, że rząd na samą część lotniskową chciałby wydać 16-18 miliardów złotych. „Równie ważną częścią tej inwestycji jest rozbudowa sieci kolejowej (…).Mówimy o lotnisku i dworcu kolejowym, do którego będą prowadzić najważniej linie w kraju. W 2027 roku mieszkańcy Łodzi i Warszawy na pewno dojadą do lotniska koleją. Inni będą mogli dolatywać do lotniska, jak jest obecnie” – zaznaczył Wild. Pełnomocnik rządu odniósł się także do krytyki projektu CPK, mówiąc: „Jesteśmy atakowani, bo wzięliśmy na poważnie analizy przygotowane przez PO o przenoszeniu ruchu cywilnego. To były dobre analizy”. „Na dziś ze strony krytyków nie usłyszałem, żadnego wiarygodnego scenariusza, ale jestem gotów do debaty” – dodał. Wild, pytany o możliwości rozbudowy Okęcia, odpowiedział: „Trzeci pas na Okęciu? Oczywiście. Jest to możliwe, tylko musimy podjąć strategiczną decyzję: czy chcemy wywłaszczyć Ursynów i Imielin”.
Posłuchaj wywiadu z wiceministrem infrastruktury Mikołajem Wildem.