"W grudniu strajku na pewno nie będzie. Jego ewentualny termin będzie rozpatrywany po Nowym Roku" - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Piotr Moniuszko, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty. "Klienci Poczty Polskiej mogą nadawać (paczki, listy, kartki świąteczne - przyp. red.) spokojnie, bez obaw. My jako pracownicy postaramy się, żeby wszystko dotarło do nich na czas" - zapewnił gość Grzegorza Sroczyńskiego.
Piotr Moniuszko pytany o to, dlaczego 96 proc. załogi Poczty Polskiej głosuje w referendum za strajkiem, odpowiedział: Trzy główne rzeczy? Pieniądze, pieniądze, pieniądze. Tylko.
Gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM dodał: Problem tkwi w tym, że w świadomości wielu Polaków nie ma tego, iż Poczta Polska jest zobowiązana do świadczenia tzw. usługi powszechnej, czyli na terenie całego kraju, nawet w najmniejszej miejscowości, gminie, powiecie. (...) Z tym się wiąże utrzymanie całego kompleksu sieci placówek pocztowych. Trzeba utrzymać pracowników, a to generuje potężne koszty, przez co firma nie ma pieniędzy na rozwój, na inwestycje.