Miasto, w którym nikt nie narzeka na brak soli. W cyklu Twoje miasto w RMF FM odwiedziliśmy wielkopolską Kłodawę.

Miasteczko leży mniej więcej w połowie drogi między Poznaniem a Warszawą. Od stolicy Wielkopolski dzieli je 155 km. Przed podziałem administracyjnym należała do województwa konińskiego. Mimo że nie jest to duża miejscowość, dzieje się w niej sporo. Oprócz kilku ciekawych, okalających ją szlaków turystycznych, które mogą przybliżyć kulturę łużycką na tych ziemiach, Kłodawa słynie z lokalnego klubu sportowego, młodzieżowej drużyny pożarniczej czy wielu zespołów i grup działających w miejscowym Ośrodku Kultury. Cztery lata temu udowodniono zaś, że słynny seryjny morderca Kuba Rozpruwacz to Aaron Mordka Koźmiński, który urodził się w Kłodawie...

Jeśli każdy Polak przyjrzałby się opakowaniu soli, wiedziałby, że "kawałek" Kłodawy ma w swoim domu. To tu mieści się największa w kraju czynna kopalni soli. Zakład istnieje od lat 50. minionego stulecia. To, że w okolicy są ogromne złoża tego surowca, udało się odkryć dzięki pracom profesora Edwarda Janczewskiego, który u schyłku lat 30. prowadził tu prace grawimetryczne. Okazało się, że złoże soli jest długie na 63 i szerokie na 4 kilometry. Krótko później rozpoczęto pierwsze odwierty. Po wojnie podjęto decyzję o wydobyciu. 

Początek eksploatacji soli datuje się na 1956 rok. Obecnie prace wydobywcze prowadzi się na głębokości 750 metrów. Część zakładu jest też dostępna dla turystów. Co ciekawe, według wielu źródeł - prowadząca przez kopalnię trasa turystyczna to najgłębiej położone tego typu miejsce na świecie. W 2007 roku na jej fragmencie odbył się koncert. Udało się wtedy pobić rekord Guinessa. To był najniżej odbywający się koncert muzyczny na świecie.

Zwiedzając Kłodawę i jej okolice, warto sprawdzić, czym jest Centralny Łuk Turystyczny. Na stronie organizacji czytamy: to wspólna inicjatywa miast i gmin regionu centralnej Polski oraz firm z szeroko rozumianej branży turystycznej, promująca atrakcje turystyczne znajdujące się na ich terenie. Celem współpracy jest stworzenie i promocja, oferującego wiele różnorodnych atrakcji, wspólnego produktu turystycznego. Głównymi miejscowościami Centralnego Łuku Turystycznego, od których wzięła się nazwa tego projektu, są: Łęczyca, Uniejów i Kłodawa.

Kłodawska kopalnia jest jednym z głównych elementów tego szlaku. Jego pomysłodawcy zachęcają, by zwiedzając centrum kraju, zatrzymać się właśnie w niej. Oprócz Kłodawy na CŁT znajdziemy m.in. Archikolegiatę w Tumie, Zamek w Łęczycy czy Piątek - geometryczny środek Polski.

Pierwsze ślady osadnictwa w okolicach Kłodawy pochodzą sprzed 4000 lat. Odkryto je we wsi Słupeczka. 2500 lat temu z kolei na terenie Starej Kłodawy. Nazwa miasta pochodzi od wyrazu "kłoda". Za początki miasta można uznać budowę kościoła, którą zlecił król Władysław Herman. Świątynię p.w. św. Idziego władca kazał wybudować w akcie wdzięczności za narodziny syna Bolesława. Bolesława Krzywoustego. Obok kościoła, funkcjonującego później jako kolegiata, zaczęła się rozwijać kolegiata. Osiedlali się w jej okolicy kupcy i rzemieślnicy. To wtedy zaczęła powstawać osada miejska Kłodawa.

Sport, kultura i... kuźnia strażackich talentów

W Kłodawie działa chluba regionu. To KS Górnik Kłodawa, jego kibice głoszą hasło: Małe miasto wielki klub, my z Górnikiem aż po grób. Zajrzeliśmy na trening drużyny piłkarskiej Górnika, porozmawialiśmy z piłkarzami, również o emocjach, których dostarczają mieszkańcom. 

W Gminnym Ośrodku Kultury w Kłodawie pytaliśmy, jak aktywizować społeczność, do tego by prężnie działała w licznych sekcjach i zespołach przy GOK. Nie brakuje tu wokalistów, tancerzy, aktorów, miłośników kultury ludowej i muzyków, którzy od blisko pół wieku tworzą Górniczą Orkiestrę "Solanie". Orkiestra krzewi kulturę muzyczną, poprzez organizowanie koncertów, uczestnictwo w licznych konkursach i przeglądach orkiestr dętych w kraju i za granicą. Uczestniczymy w uroczystościach państwowych i samorządowych. Orkiestra jest wiodącym inspiratorem środowiska muzycznego w Kłodawie - napisali o sobie muzycy, którzy zaznaczyli, że oprócz utworów z kanonu orkiestr dętych, grają też szlagiery muzyki klasycznej i "dyskotekowej".

W mieście działa też Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza. To kuźnia kadry dla miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Działa w niej blisko 60 adeptów tego niełatwego fachu. Wśród nich są także dziewczęta. Drużyna powstała 22 lata temu. Jej członkowie uczą się ratowania, udzielania pomocy, najważniejszych zasad jej wzywania i wreszcie gaszenia pożarów. Biorą też udział w licznych konkursach pożarniczych. Lokalne władze czy parafia mogą też liczyć na ich pomocną dłoń przy organizacji licznych imprez na terenie gminy.

W ramach naszej wizyty w Kłodawie odwiedziliśmy też pobliskie Leszcze. Mieści się tam Archiwum Rdzeni Geologicznych. Siedzibą instytucji jest dworek - dawny majątek ziemski. 

O motocyklowych trasach w regionie z przedstawicielami klubu "Kłodawa Trzynaście" - Marianem Wodnickim i Arkadiuszem Rucińskim rozmawia nasz reporter Mateusz Chłystun.

W leżącej na pograniczu województw Wielkopolskiego, Kujawsko-Pomorskiego, Mazowieckiego i Łódzkiego Kłodawie, nie brakuje też miłośników dwóch kółek bez silnika. Gmina, mimo całkowitego braku infrastruktury rowerowej to niezwykle ciekawy teren do eksplorowania go na rowerze. Zapewniają o tym rowerzyści zrzeszeni w grupie Solni Cykliści. O jej działalności opowiada Włodzimierz Kowalczyk.

Autor: Mateusz Chłystun

Opracowanie: Magdalena Partyła, Maciej Nycz