Dwóch kibiców trafiło do szpitala na badania po wypadku na trwającym 50. Rajdzie Dolnośląskim. Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Gorąca Linię RMF FM.
Do wypadku doszło na 11 odcinku specjalnym, w okolicach Suszyna. Jedno z aut biorących udział w rajdzie uderzyło w baloty - to duże słomiane przeszkody zabezpieczające trasę rajdu.
Jeden z balotów poleciał na kibiców: dwie osoby zabrano do szpitala. Okazało się, że pierwszemu kibicowi nic się nie stało, a drugi ma niegroźne rozcięcie.
Drugi balot spadł na radiowóz policyjny i lekko go uszkodził.