Włodarczyk i Ziółkowski wygrali główne konkurencje memoriału Skolimowskiej

Trudno wymienić wszystkie gwiazdy światowego sportu, które wystąpiły na imprezie upamiętniającej wybitną polską młociarkę. W memoriale wzięło udział m.in. 12 medalistów igrzysk olimpijskich w Londynie.

Z biało-czerwonymi walczyli m.in. kulomiot Reese Hoffa i młociarka Tatiana Łysenko. W stolicy wystąpili też słynni biegacze - specjalizujący się w biegach na 200 metrów Jamajczyk Warren Weir oraz Oskar Pistorius, biegający na specjalnych protezach.

Na stadionie Orła nie zabrakło też polskich sportowców. Kibice zobaczyli m.in. Adama Kszczota, Marcina Lewandowskiego, Tomasza Majewskiego, Piotra Małachowskiego, Szymona Ziółkowskiego i Anitę Włodarczyk. Ostatnia trójka była najlepsza w swoich dyscyplinach: Małachowski wygrał konkurencję rzutu dyskiem, a Ziółkowski i Włodarczyk okazali się najlepszymi młociarzami zawodów.

Jeszcze przed rozpoczęciem zawodów nasza młociarka zapowiadała, że mimo towarzyskiego charakteru imprezy, podejdzie do swoich startów bardzo ambitnie. Rekordy świata są zagrożone - podkreślała. Jeszcze teraz, żeby przez te klika startów jakoś funkcjonować, mieć motywację i cel, to trzeba myśleć o pobiciu rekordu świata. Czy to się uda w tym sezonie - nie wiem. Zobaczymy - dodała.

Kamila Skolimowska, mistrzyni olimpijska igrzysk olimpijskich z 2000 roku w Sydney w rzucie młotem, zmarła 18 lutego 2009 roku. Miała 27 lat. Zasłabła w trakcie treningu na zgrupowaniu kadry w Portugalii. Lekarzom nie udało się jej uratować mimo reanimacji. Przyczyną śmierci był zator tętnicy płucnej.

Skolimowska została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Urna z prochami lekkoatletki spoczęła w Alei Zasłużonych na powązkowskim Cmentarzu Wojskowym w Warszawie.