Odcinek autostrady między St. Catherine i Clarendon w Jamajce będzie nosił imię najszybszego człowieka na świecie - Usaina Bolta. Miejsce wybrano nieprzypadkowo - to właśnie na tej trasie jamajski sprinter miał wypadek.
23-letni Bolt oprócz kawałka autostrady dostanie także najwyższe odznaczenie państwowe. W październiku Order Jamajki wręczy mu premier.
Bolt, który podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie zdobył trzy złote medale, również w 2009 roku potwierdził, że nie ma sobie równych w sprincie. W mistrzostwach świata w Berlinie poprawił własne rekordy świata na 100 i 200 metrów.