Drużyny ekstraklasy 20 kwietnia rozpoczną wdrażanie protokołu medycznego, dzięki któremu będzie możliwe wznowienie rozgrywek ekstraklasy. Przed pierwszymi meczami piłkarze wszystkich klubów dwukrotnie przejdą testy na obecność koronawirusa.
Projekt protokołu jest już gotowy. Jego głównym założeniem jest tzw. izolacja sportowa.
To jest forma narzucenia pewnych zasad postępowania, ograniczenia kontaktów ze środowiskiem zewnętrznym i rozpoczęcia treningu indywidualnego w miejscu zamieszkania. Wkrótce ponownie zostaną otwarte lasy i parki, my liczymy, że pod koniec przyszłego tygodnia uda się także otworzyć klubowe boiska treningowe. Uważamy, że najbezpieczniejszym miejscem treningu indywidualnego będą klubowe obiekty, gdyż nie będą one dostępne dla osób z zewnątrz - powiedział jeden ze współautorów dokumentu Krzysztof Pawlaczyk, członek zespołu medycznego Polskiego Związku Piłki Nożnej i szef sztabu medycznego Lecha Poznań.
Każdy klub będzie codziennie sporządzać raporty w formie kwestionariusza medycznego. Piłkarze praktycznie nie będą mogli opuszczać mieszkań, chyba że w celach sportowych. Natomiast mają mieć zakaz m.in. chodzenia do sklepów, kluby mają wyręczać ich w robieniu zakupów. Za złamanie zakazów czekają ich poważne kary.
Protokół zakłada, że 4 maja zostaną przeprowadzone testy na obecność koronawirusa dla całego zespołu szkoleniowego - piłkarzy, trenerów, masażystów, lekarzy, a także osób, które stykają się na co dzień z przedstawicielami drużyn.
Jak zaznaczył Pawlaczyk, koszty testów pokryje PZPN.
To będzie taki sam test dla wszystkich klubów. Wyniki będą znane już po dwóch godzinach. Do ponownego startu ekstraklasy drużyny co najmniej dwukrotnie będą miały przeprowadzone testy - podkreślił.
Protokół medyczny będzie obowiązywał również arbitrów, którzy muszą poddać się takim samym rygorom i obostrzeniom.
Pawlaczyk zakłada, że "normalne" treningi z udziałem wszystkich zawodników, przeprowadzenie gier wewnętrznych będą możliwe ok. 10-15 maja.
Na pewno nie będzie możliwości przeprowadzenia sparingów, bo łamie to założenia wspomnianej izolacji sportowej - wyjaśnił.
Projekt został zaakceptowany przez PZPN, który będzie chciał wdrożyć go także w niższych ligach, by te mogły kontynuować rozgrywki.
Musimy pamiętać, że kluby z pierwszej ligi grają wciąż w Pucharze Polski, więc będzie to wymagało podobnych standardów - zauważył lekarz Lecha.
W dokumencie nie ma wyznaczonej daty wznowienia rozgrywek. Do zakończenia sezonu 2019/20 pozostało 11 kolejek - cztery fazy zasadniczej oraz siedem rundy finałowej. Po rozegraniu 26 spotkań w tabeli prowadzi Legia Warszawa (51 pkt) przed Piastem Gliwice (43) oraz Cracovią, Śląskiem Wrocław i Lechem (po 42 pkt).
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Siatkarski klub Ślepsk Malow Suwałki radzi sobie z kryzysem