Budowa stadionu narciarskiego z zapleczem treningowym - to na razie plany, ale rozbudowa Polany Jakuszyckiej jest możliwa. Nowy obiekt ma pomieścić nawet 12 tysięcy kibiców.
Władzom miasta bardzo zależy, by obiekt sam na siebie zarabiał. A ma to być możliwe tylko wtedy, gdy powstanie tam całoroczny ośrodek treningowy dla biegaczy i biathlonistów przekonuje burmistrz Szklarskiej Poręby Grzegorz Sokoliński: Mamy nie tylko gwarancję śniegu, ale wyjątkowy klimat, z którego już dzisiaj korzystają setki sportowców. Na tym można zarabiać, o czym wiemy na przykładzie stadionu lekkoatletycznego, ale potrzebna jest infrastruktura, która musi też służyć amatorom. Polana Jakuszycka nadal będzie dla nich otwarta.
Projekt modernizacji zakłada m.in. budowę stadionu narciarskiego z całym zapleczem techniczno-socjalnym, na które złożą się dwa budynki z wielofunkcyjnymi salami. Według przedstawionej koncepcji, po zawodach pomieszczenia do smarowania nart zawodników można będzie zamienić na szatnie dla amatorów, a szatnie drużyn narodowych zamienią się w pokoje hotelowe o turystycznym standardzie.
Planowane jest także zwiększenie liczby miejsc parkingowych oraz budowa strzelnicy biathlonowej i dwukilometrowej trasy nartorolkowej. Nowy stadion będzie mógł pomieścić maksymalnie 12 tys. kibiców. Przy czym stałe trybuny będą tylko na dwa tysiące osób. Pozostała część będzie dostawiana wyłącznie na duże imprezy. Obiekt ma spełniać wszystkie kryteria Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Międzynarodowej Unii Biathlonu.
Sokoliński dodał, że przygotowana jest już koncepcja przebudowy Polany, a obecnie ocenione zostaną dokładne koszty inwestycji oraz eksploatacji.
W lutym 2012 r. na Polanie Jakuszyckiej odbyły się pierwsze w historii naszego kraju zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich kobiet. Pod koniec maja przedstawiciele Polskiego Związku Narciarskiego i władz samorządowych Dolnośląskiego podpisali we Wrocławiu umowę, na mocy której Szklarska Poręba będzie jedynym polskim miastem zgłaszanym do organizacji tej imprezy do 2020 r.