Fernando Alonso z zespołu McLaren-Mercedes zwyciężył na torze Monza w 57. wyścigu o Grand Prix Włoch. Drugi był Lewis Hamilton, tuż za nim Kimi Raikkonen. Robert Kubica z BMW-Sauber zajął piątą pozycję.
Polak stracił kilkanaście bardzo cennych sekund podczas tankowania i zmiany opon. Po 46. okrążeniu Robert Kubica wyprzedził jednak Rosberga i awansował na 5. miejsce. Przed nim na metę wjechał kolega z zespołu, Nick Heidfeld.
O pechu polskiego zawodnika na włoskim torze mówi Wojciech Słoń z redakcji sportowej RMF FM. Posłuchaj relacji z wyścigu:
Wyniki wyścigu o Grand Prix Włoch:
Klasyfikacja MŚ kierowców:
Klasyfikacja konstruktorów:
Kolejny wyścig 16 września na torze Spa-Francorchamps w Belgii.
Robert Kubica wystartował z szóstej pozycji w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Włoch Formuły 1 na torze Monza pod Mediolanem.
Feralne dla Kubicy okazało się 24. okrążenie. Polak spędził w boksie ok. 10 sekund więcej, niż powinien, ponieważ mechanicy mieli kłopoty z podnośnikiem przy przedniej osi oraz ze zmianą opon. Polak wyjechał z pit-stopu na 11. pozycji, ale nie poddał się i odrobił straty. Niewiele brakowało, a Kubica wyprzedziłby Heidfelda – na ostanich okrążeniach jechał nawet ponad sekundę szybciej od niego, jedynie 0,3 – 0,4 s wolniej od lepszych bolidów McLarena.
Fernando Alonzo jechał pierwszy od początku do końca wyścigu, natomiast drugie miejsce utrzymał Lewis Hamilton. Kimiemu Raikonnenowi nie pomogła strategia „na jeden pit-stop”. Wprawdzie minął Hamiltona, kiedy ten tankował w boksie swojego bolida, ale chwilę później dał mu się wyprzedzić i przyjechał ostatecznie na trzeciej pozycji.
Na początku wyścigu niegroźna stłuczka Hamiltona z Felipe Massą wyeliminowała tego drugiego z wyścigu na 10. okrążeniu. Było to szczególnie bolesne dla włoskich kibiców, ponieważ Monza jest „domowym” torem teamu Ferrari. Wcześniej, już na drugim okrążeniu, z wyścigiem pożegnał się David Coulthard (Red Bull), któy wypadł z trasy i rozbił się o bandę. Na szczęście, wyszedł z kraksy bez szwanku.
Dzięki zwycięstwu Alonso zmniejszył swoją stratę do prowadzącego Hamiltona do 3 punktów. Do końca cyklu Grand Prix pozostały jeszcze tylko cztery wyścigi, więc prawdopodobnie walkę o tytuł stoczą między sobą kierowcy McLarena. Raikkonnenowi i Massie z Ferrari pozostaje walka o trzecią pozycję. Kubica umocnił się w klasyfikacji generalnej na szóstym miejscu.
Rok temu Robert Kubica po raz pierwszy w karierze zajął we Włoszech miejsce na podium mistrzostw świata Formuły 1 - był trzeci. Monza to jeden z najszybszych obiektów, na których ścigają się kierowcy Formuły 1, bowiem na kilku odcinkach toru kierowcy grubo przekraczają granicę 300 km/h, a na prostej startowej ich bolidy osiągają nawet prędkość 350 km/h.