Powoli dobiega końca turniej tenisowy na trawiastych kortach Wimbledonu. Jutro finały pań, a w niedzielę panów. Ale emocje, jak się okazuje rosną nie tylko na trybunach zielonych obiektów. Przed kortami pojawiły się pikiety. Ich uczestnicy - głównie sprzątacze, demonstrują przeciwko organizatorom turnieju, którzy w stosunku do nich zagrali nie fair.

Pikietę zorganizowały związki zawodowe, skupiające osoby sprzątające korty i trybuny po rozegranych meczach. Rok temu za godzinę swojej pracy dostawali 6 funtów – teraz jedynie 4 funty. Związki zawodowe twierdzą, że takie poczynania organizatorów są nie fair a protest ma przypominać, że ten z pozoru elitarny sport ma także ciemne strony. Pikiecie przed kortami Wimbledonu przyglądał się nasz londyński korespondent, Bogdan Frymorgen. Posłuchaj jego relacji:

12:55