Władze ligi NHL odwołały wszystkie mecze przedsezonowe. Coraz bardziej zagrożone są rozgrywki w sezonie zasadniczym, który powinien rozpocząć się 11 października.
Odwołanie spotkań przedsezonowych to konsekwencja lokautu, ogłoszonego 16 września przez komisarza ligi Gary'ego Bettmana. Doprowadziło do niego fiasko rozmów pomiędzy właścicielami 30 klubów a Związkiem Zawodowym Graczy (NHLPA) w sprawie podziału zysków.
Stawką jest kwota 3,3 miliarda dolarów. Kierownictwo NHL wraz z właścicielami zespołów chciało obniżyć udział hokeistów w zyskach z 57 do 46 procent, tłumacząc to rosnącymi kosztami utrzymania drużyn. Gracze odrzucali jednak kolejne propozycje, upierając się przy minimalnym progu 54,3 procent.
To trzeci lokaut w kanadyjsko-amerykańskiej lidze hokejowej w ostatnich 18 latach. Poprzedni miał miejsce w sezonie 2004/05.