Piłkarze Barcelony, którzy przed rozpoczęciem 6. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy prowadzili w tabeli, niespodziewanie przegrali w środę na wyjeździe z ostatnim dotychczas Leganes 1:2.
Goście objęli prowadzenie w 12. minucie, kiedy Brazylijczyk Philippe Coutinho źle przyjął piłkę, ale zamiast próbować ją opanować uderzył z powietrza z dystansu i zaskoczył bramkarza rywali.
Jednak niedługo po przerwie Barcelona straciła dwa gole w ciągu kilkudziesięciu sekund. Najpierw na listę strzelców wpisał się Marokańczyk Nabil El Zhar (52.), a tuż po nim Oscar Rodriguez (53.).
To pierwsza porażka podopiecznych trenera Ernesto Valverde w tym sezonie, ale drugi kolejny ligowy mecz bez zwycięstwa. W niedzielę "Duma Katalonii" zremisowała przed własną publicznością z Gironą.
Barcelona ma 13 punktów i wciąż wyprzedza Real Madryt dzięki lepszemu bilansowi bramek. "Królewscy" rozpoczną o 22 swoje spotkanie na wyjeździe z Sevillą.
Zespół Leganes dzięki zwycięstwu wydostał się tymczasowo ze strefy spadkowej. To jego pierwsza wygrana w tym sezonie.
(ł)