Tomasz Kuszczak, który został wypożyczony z Manchesteru United do grającego klasę niżej Watfordu, nie będzie wspominał miło debiutu w nowym zespole. W meczu 33. kolejki polski bramkarz puścił trzy gole, a jego drużyna uległa u siebie Southampton 0:3.
Kuszczaka trzy razy pokonał Rickie Lambert (ostatnią bramkę zdobył z rzutu karnego). Dzięki zwycięstwu drużyna z Southampton wróciła na pierwsze miejsce w tabeli Championship. Watford w gronie 24 zespołów wciąż jest siedemnasty.
Kuszczak od kilku miesięcy nie mógł przebić się do podstawowego składu Manchesteru United (trafił tam w 2006 roku). Ostatnio był dopiero czwartym bramkarzem w zespole. Większym zaufaniem sir Aleksa Fergusona cieszyli się: sprowadzony latem z Atletico Madryt Hiszpan David de Gea, Duńczyk Anders Lindegaard oraz Anglik Ben Amos. W końcu władze "Czerwonych diabłów" zgodziły się na wypożyczenie Polaka.
W reprezentacji narodowej Kuszczak zagrał w dziesięciu meczach. Po raz ostatni w spotkaniu z Hiszpanią 8 czerwca 2010 roku. Drużyna Franciszka Smudy przegrała wtedy 0:6.