Około 2 tys. osób protestowało przed słynnym stadionem Maracana w Rio de Janeiro. Ludzie chcieli w ten sposób sprzeciwić się planom rozgrywania meczów reprezentacji Brazylii podczas mistrzostw świata w 2014 roku w innym mieście. Maracana ma być areną meczu finałowego mundialu.
Rozczarowani kibice utworzyli żywy łańcuch, trzymając się za ręce. Zbierali również podpisy pod petycją do międzynarodowej federacji (FIFA). Mają ją wręczyć sekretarzowi generalnemu FIFA Jerome'owi Valcke, który przyleci do Brazylii w poniedziałek, aby ocenić stan przygotowań do mundialu.
Według opublikowanego niedawno przez FIFA wstępnego programu mistrzostw Brazylijczycy rozegrają trzy spotkania fazy grupowej w Sao Paulo (12 czerwca), gdzie odbędzie się mecz otwarcia turnieju, a następnie w Fortalezie (16 czerwca) i stolicy kraju Brasilii (23 czerwca).
Jeśli "Canarinhos" zajmą w grupie pierwsze miejsce, w meczu 1/8 finału wystąpią w Belo Horizonte, a potem ewentualnie w Fortalezie (ćwierćfinał) i ponownie w Belo Horizonte (półfinał).
Rio de Janeiro jest poza marszrutą gospodarzy także w przypadku uplasowania się na drugiej pozycji w grupie. Wtedy będą grać w Fortalezie (1/8 finału), w Salvador de Bahia (ćwierćfinał) i w Sao Paulo (półfinał).